Jaki słodki...:)
Przeuroczy ten piesio :)
Czy Ty wiesz, że do mojej Córy mówiłam na zmianę: "Myszko" i "Mopsiku"?Oj, jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem Twoich szydełkowych zwierzaków, Agnieszko! Wykonujesz je perfekcyjnie! Czy korzystasz z wzorków, czy sama projektujesz?
Jaki słodki...:)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy ten piesio :)
OdpowiedzUsuńCzy Ty wiesz, że do mojej Córy mówiłam na zmianę: "Myszko" i "Mopsiku"?
OdpowiedzUsuńOj, jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem Twoich szydełkowych zwierzaków, Agnieszko! Wykonujesz je perfekcyjnie! Czy korzystasz z wzorków, czy sama projektujesz?