niedziela, 29 stycznia 2017

Styczniowa jemioła

Moja styczniowa jemioła w całorocznej zabawie u Ulki już pokolorowana.
Wzór znaleziony w necie, wydrukowany na kolorowym papierze i potraktowany pastelami.

Poniżej bawełniana koronka przepleciona satynową wstążeczką (patent wykorzystywany wcześniej przy bombkach).




No to pozdrawiam Was ciepło.

A.

Ps. A w statystykach odsłony w Indonezji, Singapurze i Tajlandii ... czy ktoś to może jakoś racjonalnie wytłumaczyć ?

12 komentarzy:

  1. Bardzo podoba mi się to całe szaleństwo na punkcie kolorowania. Twoja kartka wyszła super. A u mnie w statystykach Chiny. Też się zdziwiłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, elegancka karteczka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna karteczka, ja lubię takie proste, a pomysł z pokolorowaną pastelami jemiołą świetny! A może ktoś na wakacje w tak egzotyczne rejony wyjechał z Twoich stałych obserwatorów? Szkoda, że to niestety nie jestem ja... Poza tym rękodzieło jest uniwersalnie piękne, więc w każdym kraju można się nim zachwycać, a translatory tylko to ułatwiają! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Karteczka w stylu cas :) jest cudowna :) Dziękuję za udział w II edycji zabawy :)
    PS. Mnie też zaskakuje ilość osób...

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna karteczka, a ja się tez zadziwiam czasem statystykami, ostatnio u mnie zauważyłam wizyty z krajów (Szwajcaria, Egipt , Meksyk, Serbia, Chiny). Podobno google nie kłamie, więc Agnieszko my światowe dziewczyny jesteśmy. Tylko tego wirusa na osiedle nie wypuszczaj :). Zdróweczka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna karteczka, wykonana z dbałością o każdy szczegół. Bardzo przyjemnie oglądać taką pracę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie dziwię się, że świat oszalał na punkcie kolorowania, to bardzo odstresowujące :) Mnie bardzo się podoba Twoja kartka :) Elegancka i wysmakowana, zadbałaś o każdy szczegół :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kartka bardzo w moim guście, ten kolor...:)Zdróweczka, ja już po chorobie.:)

    OdpowiedzUsuń